
Jeszcze do niedawna biżuteria była postrzegana głównie, jako dobry sposób lokowania kapitału. Jej wygląd odgrywał raczej drugorzędną rolę. Najważniejsza była dla właściciela waga, kształt oraz kolor kamienia, znajdującego się w pierścionku czy naszyjniku. Dziś znamy dużo lepsze sposoby inwestowania pieniędzy. Pozwoliły one biżuterii stać się ozdobą, która ma przede wszystkim podkreślać charakter oraz indywidualność osoby, która ją nosi.
Biżuteria dla wszystkich

Minęły już czasy, gdy biżuteria była synonimem luksusu, kiedy mogły pozwolić sobie na jej zakup tylko bardzo zamożne osoby. Współcześnie prawie każda kobieta ma na sobie jakiś element biżuterii, stała się ona nieodłączną częścią stylizacji. Dziś kobiety w swoich szkatułkach i pudełeczkach na kosztowności mają po kilkanaście rodzajów: srebrnych pierścionków, kolczyków z cyrkoniami, czy artystycznych bransoletek. Różnorodność wzorów, kolorów i kształtów sprawia, że od niektórych modeli, aż nie sposób oderwać oczu. Ich kusząco niskie ceny pozwalają stworzyć własną skarbnicę akcesoriów modowych.
Przełom w biżuterii - cyrkonie
Do rozpowszechnienia się biżuterii szczególnie przyczyniły się cyrkonie. Odkrycie tych syntetycznych brylantów, spowodowało że na zakup pierścionka z oczkiem mogły sobie pozwolić osoby, które nie dysponowały wysokimi środkami finansowymi. Cyrkonie niezwykle trudno odróżnić od diamentów. Nawet sprawne oko profesjonalisty czasem ma z tym problem. Zazwyczaj cyrkonie są bezbarwne, jednak dzięki niektórym domieszkom pierwiastków mogą uzyskiwać różne odcienie. Te najpopularniejsze imitacje diamentów często można spotkać w pierścionkach, czy kolczykach z cyrkoniami.
Biżuteria z cyrkoniami sprawia wrażenie bogatszej, dlatego doskonale sprawdza się w eleganckich zestawieniach. Często zakłada się ją: na ślub, komunię, czy różnego rodzaju ważne wydarzenia. Jednak największym zainteresowaniem cieszą się kolczyki z cyrkoniami, które rozświetlają twarz i przyciągają męskie spojrzenia.